Niewielka zmiana w stosunku do wstępnych szacunków, jak poprzedzają liczby z Francji i Niemiec, ale to potwierdza, że produkcja w strefie euro spada, a odczyt nagłówkowy jest najniższy od 25 miesięcy. Obniżył się również wskaźnik produkcji przemysłowej z 49,3 w czerwcu do 46,3 w lipcu, najniżej od 26 miesięcy. S&P Global zauważa, że:
„Produkcja w strefie euro pogrąża się w coraz bardziej gwałtownym spadku, co zwiększa ryzyko recesji w regionie. Nowe zamówienia już spadają w tempie, które, wyłączając miesiące pandemii, jest najsilniejsze od czasu kryzysu zadłużenia w 2012 r., z prawdopodobieństwem nadejścia gorszego.
„Produkcja spada w szczególnie niepokojącym tempie w Niemczech, Włoszech i Francji, ale obecnie spada również we wszystkich innych badanych krajach z wyjątkiem Holandii, a nawet tutaj tempo wzrostu gwałtownie spadło.
„Niższa niż oczekiwano sprzedaż, odzwierciedlona w coraz szybszym tempie spadku nowych zamówień i eksportu, doprowadziła do największego wzrostu niesprzedanych zapasów wyrobów gotowych, jakie kiedykolwiek odnotowano w badaniu. Coraz większa liczba producentów konsekwentnie ogranicza produkcję zgodnie z pogarszającym się środowiskiem popytu, a także ogranicza zarówno zakupy surowców, jak i zatrudnianie pracowników.