Indeks dolara amerykańskiego (DXY) spadł o prawie 3,0% od szczytów z zeszłego tygodnia. Jednak zdaniem ekonomistów z ING korekta dolara nie powinna mieć nóg.
KOREKTA NIEZBYT TRWAŁA
„Historia w USA pozostaje dość solidna, pozostawiając żywe perspektywy zacieśnienia przez Fed, nawet jeśli rynki zrewidowały ostatnio oczekiwaną stopę końcową do poziomu poniżej 4,50%. Widzimy piątkowy raport o zatrudnieniu jako potencjalny czynnik wyzwalający nową jastrzębią przecenę i pozytywne wydarzenie dla dolara”.
„Zważywszy na kryzys energetyczny i rozwój sytuacji geopolitycznej, wciąż jest daleka droga do tego, aby europejskie aktywa odzyskały przychylność rynku, więc nadal uważamy, że jakikolwiek spadek wartości dolara spowodowany ożywieniem nastrojów w Europie jest prawdopodobnie krótkotrwały”.
„Uważamy, że trend spadkowy DXY wkrótce wyczerpie się, a mocniejsze wsparcie może już pojawić się na poziomie 111,00”.
„W tej chwili staramy się dostrzec makroekonomiczne uzasadnienie przedłużenia spadku poniżej 110,00”.