Cena GBP/USD spadła po weekendzie chaosu w Dover i gdy inwestorzy czekają na nadchodzącą decyzję Fed w sprawie stóp procentowych. Para była notowana w poniedziałek rano po 1,2000, czyli nieco poniżej szczytu z zeszłego tygodnia (1,2072).
Para GBP/USD poruszała się w zeszłym tygodniu w bok, ponieważ inwestorzy zastanawiali się nad ważnymi danymi gospodarczymi z Wielkiej Brytanii. We wtorek Urząd Statystyk Narodowych (ONS) opublikował mocne dane o zatrudnieniu w związku z zaostrzeniem się rynku pracy.
ONS opublikował również mocne dane o inflacji w Wielkiej Brytanii. Liczby pokazały, że inflacja konsumencka w tym kraju skoczyła do najwyższego od dziesięcioleci poziomu 9,1% wraz ze wzrostem cen ropy i gazu. Wzrost ten był zgodny z krzywą Phillipsa, która mówi, że inflacja rośnie, gdy stopa bezrobocia maleje.
Wreszcie w piątek ONS opublikował słabe dane o sprzedaży detalicznej. Dane ujawniły, że sprzedaż w tym kraju spadła w czerwcu wraz ze wzrostem inflacji. Wstępne indeksy PMI dla przemysłu i usług również nieznacznie spadły w lipcu.
Cena GBP/USD nieznacznie spadła w poniedziałek rano, ponieważ inwestorzy zastanawiali się nad weekendem chaosu w Dover i Eurotunelu. W Dover, które jest ważnym miejscem wysyłki dla Wielkiej Brytanii i UE, były długie kolejki. Kryzys ten grozi zwiększeniem presji na brytyjską gospodarkę.