Władze wrócą do rozważania konieczności dokapitalizowania systemu bankowego do końca 2022 r. lub na początku 2023 r., po otrzymaniu raportów za III kwartał i za rok – powiedział dziennikarzom wiceminister finansów Aleksiej Moisejew.
„Teraz jest po prostu za wcześnie, aby mówić, jasne jest, że w systemie bankowym nie ma wystarczającego kapitału, ale wcześniej ustaliliśmy, że wrócimy do tej kwestii pod koniec roku, a może nawet na początku przyszłego roku ,” powiedział.
Według niego, aby ocenić skalę wymaganej dodatkowej kapitalizacji, należy poczekać na raportowanie przynajmniej za III kwartał.
„Po pierwsze będziemy obserwować ewolucję regulacji bankowych. Jasne jest, że Bank Centralny złożył wiele oświadczeń w tej sprawie, będziemy to monitorować. Po drugie, jak powiedziałem, rozmiar problemu, z mojego osobistego punktu widzenia, można oszacować na podstawie wyników przynajmniej trzeciego kwartału, bo raportowanie za pierwszy kwartał nie ma już znaczenia, za drugi kwartał – tam dużo się działo, a trzeci kwartał już rozumiemy mniej więcej w w jakiej rzeczywistości gospodarczej się znajdujemy i będziemy mogli zrozumieć, co stało się z bankami i ich klientami. Myślę, że do końca trzeciego zobaczymy w pełni pod koniec roku” – powiedział Moiseev.
W maju minister finansów Anton Siluanov zauważył, że temat dodatkowej kapitalizacji instytucji kredytowych może nabrać znaczenia w drugiej połowie 2022 roku.
„Teraz temat nie jest aktualny, teraz Bank Centralny rozwiązuje problemy (adekwatność kapitałową sektora bankowego – IF) poprzez złagodzenie regulacji. Ta kwestia może być istotna później” – powiedział wtedy.
Pod koniec czerwca prezes Banku Rosji Elwira Nabiullina powiedziała, że Bank Centralny nie widzi potrzeby systemowej dodatkowej kapitalizacji sektora bankowego, ale przyznaje, że celowana dokapitalizowanie poszczególnych banków przez właścicieli być wymaganym.